jak oczyścić organizm z glifosatu
Substancją, która skutecznie wspomaga usuwanie toksycznych metali oraz dodatkowo chroni mitochondria, jest wspomniany wcześniej glutation, który silnie wiąże metale ciężkie i ułatwia ich usuwanie z organizmu. Neutralizuje także inne szkodliwe związki, jak toksyny i pozostałości leków. Badania wykazują, że odpowiedni poziom
Są to: 1 Chlorella – tabletki na oczyszczenie organizmu (4-8 tabletek dziennie) – działa jak naturalny chelator do usuwania metali ciężkich; Kolendra (2 x dziennie) – pomaga w detoksykacji; Witamina C (100 – 3000 mg dziennie – podczas detoksykacji) – pomaga w znacznym stopniu zmniejszyć ilość wolnych rodników;
Jak Oczyścić Swój Organizm z THC Opublikowano 15 grudnia 2020 Czasami te cholerne testy antynarkotykowe pojawiają się, gdy najmniej się ich spodziewasz i nie masz czasu, aby pozwolić swojemu ciału wykonać całą pracę.
Jak wypłukać kontrast z organizmu. Czy po kontraście można jeść. Dolegliwości po podaniu kontrastu. Organizm z kontrastu oczyszcza się do kilkunastu godzin, w celu przyspieszenia tego procesu zaleca się przyjmowanie dużej ilości płynów i dbanie o właściwą pracę układu moczowego.
Wraz z pożywieniem i wodą przedostaje się do organizmów ludzi i zwierząt. Stwierdzono jego obecność w ponad 700 produktach w tym kaszach, płatkach, słodyczach, mięsie, jajkach jak i środkach higieny osobistej: wacikach kosmetycznych, tamponach, podpaskach, pampersach, gazie opatrunkowej.
Site De Rencontre Serieuse Pour Mariage Gratuit. Glifosat jest głównym składnikiem herbicydu Roundup, firmy Monsanto. Zawarty jest również w wielu innych produktach Monsanto, które używają rolnicy w USA, w Polsce i na świecie. Glifosat został pierwotnie opracowany jako przemysłowy środek czyszczący do chelatowania metali ciężkich i innych substancji z zatkanych dr Stephanie Seneff, doszedł do następującego wniosku: zawartość glifosatu w wielu produktach spożywczych, jest jedną z największych przyczyn rozprzestrzeniania autyzmu. Przewiduje się, że do 2025 roku, jedno na dwoje dzieci będzie miało odkryto, że może również zabijać drobnoustroje, został przekształcony w coś, co ostatecznie stało się jednym z najczęściej używanych środków chwastobójczych w zebrane przez dr Seneffa w połączeniu z danymi opublikowanymi przez amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention (CDC) ujawniają, że wbrew twierdzeniom Monsanto, że glifosat dla ludzi jest „bezpieczny”, użycie tego związku jest bezpośrednio związane ze wzrostem autyzmu w ciągu ostatnich kilku opublikowane przez CDC w 2014 r. pokazują, że jedno na 68 dzieci dotyka autyzm. W latach 1980. było to jedno na 2000 dzieci. Ciekawa jest następująca zbieżność. Wskaźnik choroby gwałtownie wzrósł, wraz ze wzrostem używania glifosatu w autyzmem, glifosat jest powiązany z wieloma innymi schorzeniami, takimi jak: zespół nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD), alergie pokarmowe, astma, zespół nieszczelnego jelita, choroba jelita drażliwego (IBD), choroba Alzheimera, demencja, choroby serca i Agencja ds. Badań nad Rakiem (WHO) i Światowa Organizacja Zdrowia (IARC) stwierdziły kilka lat temu, że glifosat jest „prawdopodobnym czynnikiem rakotwórczym”. Jednak nadal opryskują nim konwencjonalne i genetycznie modyfikowane (GM), uprawy takie jak: soja, kukurydza, rzepak, burak, orzeszki ziemne, rośliny strączkowe i glifosat można zmyć z gotowego produktu? Nie. Rośliny nie tylko wchłaniają glifosat do każdej komórki, ale mogą także łączyć się z innymi toksynami. Taka dawka toksyczności powoduje: zaburzenia hormonalne, uszkodzenie metabolizmu, upośledzenie funkcji wątroby i brak równowagi w mikrobiomie jelitowym. Dlatego dr Seneff podkreśla wagę detoksyfikacji glifosatu, czyli oczyszczania organizmu z glifosat nie zostanie całkowicie zakazany w rolnictwie, nie da się go uniknąć, zwłaszcza że trafia do prawie każdego rodzaju Seneff zaleca spożywanie diety bogatej w cholesterol, ponieważ glifosat ma tendencję do usuwania tego ważnego składnika odżywczego z organizmu. Istotne jest również jedzenie dzikich ryb, czyli złowionych przez prawdziwych wędkarzy. Również należy jeść jaja od kur domowych, a także spożywać wiele probiotycznych potraw, takich jak: jogurt, kefir i kombucha, a także bogate w siarki warzywa kapustne, takie jak: brukselka, brokuły i kalafior. Powinniśmy uzupełniać suplementy zawierające siarkę, jak kwas alfa-liponowy i metylosulfonylometan, lub w organizmie, zatrzymuje tworzenie zdrowych poziomów witaminy C w czerwonych krwinkach, co jest istotne nie tylko dla odporności, ale również dla naczyń krwionośnych i zdrowia serca. Glifosat może prowadzić do stłuszczenia wątroby, ponieważ zaburza metabolizm fruktozy i syntezę również, aby spożywać dużo zieleni, ziół i przypraw, w tym czosnku, pietruszki, cebuli, kolendry, bazylii i mniszka lekarskiego, z których wszystkie są potężnymi, naturalnymi środkami
Greens & Fruits czyli witaminy, minerały i enzymy z 50 owoców, warzyw i ziół – do kupienia w Szacuje się, że do roku 2025 w Stanach Zjednoczonych co drugie dziecko będzie autystyczne. Dr Stephanie Seneff doszła do wniosku, że jedną z przyczyn epidemii autyzmu może być częste narażanie na glifosat. Glifosat, główny składnik herbicydu Roundup firmy Monsanto, został pierwotnie opracowany jako przemysłowy środek czyszczący do chelatowania metali ciężkich i innych substancji z zatkanych rur. Kiedy odkryto, że glifosat może również zabijać drobnoustroje, ostatecznie został przekształcony w coś, co stało się jednym z najczęściej używanych środków chwastobójczych w konwencjonalnym rolnictwie, nie tylko GMO. Stephanie Seneff jest doktorem nauk medycznych na uniwersytecie MIT’s (jednym z najlepszych na świecie) i zajmuje się szerzeniem informacji na temat naturalnego podejścia do zdrowia. Badania zebrane przez dr Seneff w połączeniu z danymi opublikowanymi przez amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention (CDC) ujawniają, że wbrew twierdzeniom Monsanto o bezpieczeństwie glifosatu dla ludzi, użycie tego związku jest bezpośrednio związane ze wzrostem wskaźników autyzmu w ciągu ostatnich kilku dekad. Dane opublikowane przez CDC w 2014 pokazują, że spektrum autyzmu jest obserwowane u jednego na 68 dzieci w porównaniu z jednym na 2000 dzieci w latach 80-tych. O autyzmie zaczęło robić się głośno właśnie w momencie gdy na scenę trafił glifosat. Częstotliwość występowania choroby gwałtownie wzrosła wraz ze wzrostem wykorzystania glifosatu w rolnictwie. Jedno z badań na myszach wykazało, że autyzm u myszy wystąpił, gdy ich mózgi nie zdołały wytworzyć ważnych cząsteczek biologicznych, takich jak siarczan heparanu, które są zaangażowane w prawidłowy rozwój mózgu i innych narządów. Istnieją podobieństwa w badaniach nad autyzmem u ludzi. Jeśli glikogeny nie wytwarzają enzymów, które pomagają syntetyzować siarczan heparanu, mózg nie rozwija się prawidłowo, co prowadzi do znacznie większego ryzyka autyzmu u dziecka. Inne badanie wskazuje, że problemy z mikroflorą jelitową, która ulega zaburzeniu na skutek glifosatu, mogą wpływać na mózg z powodu dwukierunkowego połączenia na osi jelita-mózg. Wątroba normalnie zamienia cholesterol w kwasy żółciowe, które są przechowywane w pęcherzyku żółciowym lub syntetyzowane przez bakterie jelitowe w celu uwolnienia tauryny i gliceryny. Ale wątroby myszy poddanych działaniu Roundupu wytwarzały mniejsze ilości kwasów żółciowych, a ich bakterie jelitowe były mniej skuteczne w syntezie tauryny. Glifosat zaburza działanie enzymów Hamuje również wytwarzanie neuroprzekaźnika – serotoniny i octanu – cząsteczki wykorzystywanej do zasilania procesów komórkowych. Niski poziom serotoniny i octanu jest typowy dla dzieci z depresją, apatią i z autyzmem. Poza autyzmem glifosat jest także powiązany z wieloma innymi schorzeniami, takimi jak zespół nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD), alergie pokarmowe, astma, zespół nieszczelnego jelita, choroba jelita drażliwego (IBD), choroba Alzheimera, demencja, choroby serca, a nawet nowotwory. I nie tylko doktor Seneff tak mówi. Międzynarodowa Agencja ds. Badań nad Rakiem (WHO) Światowej Organizacji Zdrowia (IARC) stwierdziła kilka lat temu, że glifosat jest “prawdopodobnym czynnikiem rakotwórczym” u ludzi. A jednak nadal jest rozpylany na konwencjonalnych i genetycznie modyfikowanych (GM) soi, kukurydzy, rzepaku, burakach, orzeszkach ziemnych czy roślinach strączkowych. Uprawy zbóż, nawet jeśli nie są to zboża GMO, są często pryskane glifosatem w celu łatwiejszego oddzielenia ziarna od łodyg. Czy glifosat można po prostu zmyć? Bynajmniej nie. Rośliny nie tylko wchłaniają glifosat do każdej ze swoich komórek, ale może on również łączyć się z innymi toksynami, aby zwiększyć wykładniczo toksyczność, powodując zaburzenia hormonalne, uszkodzenie metabolizmu, upośledzenie funkcji wątroby oraz zaburzenie równowagi w mikrobiomie jelitowym. Dopóki glifosat nie zostanie całkowicie zakazany w rolnictwie, nie da się go całkowicie uniknąć, zwłaszcza, że trafia do prawie każdego rodzaju żywności, która nie jest certyfikowana ekologicznie lub uprawiana w domu z dala od chemicznych opryskiwaczy. Jest jednak coś co możesz zrobić. Musisz oczyścić swój organizm z glifosatu, aby zminimalizować jego szkodliwe działanie. Glifosat w organizmie utrudnia tworzenie się odpowiednich poziomów witaminy C w czerwonych krwinkach, co jest istotne nie tylko dla odporności, ale również dla naczyń krwionośnych i zdrowia serca. Glifosat może dalej prowadzić do stłuszczenia wątroby, ponieważ zaburza metabolizm fruktozy i syntezę siarczanu. Dr Seneff zaleca spożywanie diety bogatej w cholesterol (tak, tak nie przewidziało Ci się), ponieważ glifosat ma tendencję do usuwania tego ważnego składnika odżywczego z organizmu. Ale uwaga ma to być zdrowy cholesterol czyli pochodzący z ekologicznych jaj czy dzikich ryb czy owoców morza. Bardzo ważne jest również spożywanie naturalnych probiotyków takich jak jogurt, czy kefir. Ale uwaga – nie wyplewisz glifosatu jedząc mięso i produkty od zwierząt karmionych paszą GMO. Żywność bogata w siarkę jest najgorszym wrogiem glifosatu. Tak więc Twoimi przyjaciółmi powinny stać się brokuły, kalafior, brukselka i jarmuż czyli warzywa krzyżowe. Uzupełnianie suplementów zawierających siarkę, takich jak kwas alfa-liponowy i metylosulfonylometan czyli MSM, pomoże również uzupełnić minerały, które są tracone przez organizm w wyniku ekspozycji na glifosat. Pamiętaj również, aby spożywać dużo zieleniny, ziół i przypraw, w tym czosnku, pietruszki, cebuli, kolendry, bazylii i mniszka lekarskiego, z których wszystkie są potężnymi, naturalnymi środkami odtruwającymi. Oczywiście najlepiej jeśli warzywa i owoce, które zjadasz były organiczne. Bardzo dobra do oczyszczania organizmu jest też chlorella. Odpowiedź na detoks? Chlorella 100% ORGANIC do kupienia w A Ty jak starasz się unikać glifosatu? Źródła: 1, 2, 3, 4, 5 Noemi Demi Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog, to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie. Szukasz witamin, suplementów i zdrowej żywności dla siebie i dziecka? Zajrzyj do naszego sklepu DISCLAIMER: Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.
Jak oczyścić organizm z glifosatu? Chociaż organizm może zawierać ponad 20 000 związków chemicznych, warto zwrócić uwagę na dwa, które są szczególnie niebezpieczne dla mózgu – to glifosat i glin. Dwie główne toksyny rozpuszczalne w wodzie to stosowany w szczepionkach tiomersal (rtęć) i herbicyd glifosat. Według Klinghardta, zwykle odkładają się one w takich obszarach jak nerki, płuca i kości. Glifosat jest analogiem aminokwasu glicyny. Mocuje się w miejscach wiązania glicyny. Ważne jest również to, że organizm zużywa glicynę w procesie detoksykacji, dlatego większość ludzi nie ma wystarczającej ilości glicyny do skutecznej detoksykacji. W celu oczyszczenia organizmu z glifosatu, należy nasycić swoje ciało glicyną. Klinghardt zaleca przyjmowanie 1 łyżeczki (4 gramy) glicyny w proszku dwa razy dziennie przez kilka tygodni, a następnie obniżenie dawki do ¼ łyżeczki (1 gram) dwa razy dziennie. To spowoduje, że glifosat opuści tkanki, dzięki czemu zostanie wydalony z moczem. „Przynajmniej przez jakiś czas należy stosować duże dawki glicyny. Nie powoduje to żadnych skutków ubocznych czy problemów. Drugie opublikowane badanie dotyczyło kurcząt. Wykazało, że kwas huminowy i kwas fulwowy mogą całkowicie oczyścić narządy kurczaka… Tak więc stosujemy glicynę przez jakiś czas. Monitorujemy wydalanie glifosatu z moczem. Kiedy jego ilość staje się coraz mniejsza – u niektórych ludzi ma to miejsce po dwóch miesiącach, u innych po sześciu – zmniejszamy dawkę glicyny”. ..” Toksyczność i choroby zakaźne idą w parze Kiedy Twoje ciało jest zanieczyszczone sztucznymi substancjami, ma tendencję do przechowywania ich w różnych miejscach. Gdy w danym miejscu osiągnięty zostanie pewien próg toksyczności, układ odpornościowy nie będzie mógł dłużej kontrolować wzrostu drobnoustrojów w tym obszarze, co spowoduje przewlekłą infekcję. „Są to obszary, które zamieszkują drobnoustroje, takie jak na przykład bakterie z rodzaju Bartonella, krętki powodujące boreliozę, pasożytnicze pierwotniaki Babesia i wirusy opryszczki. Nie występują one wszędzie, tylko w niektórych miejscach w organizmie” – wyjaśnia Klinghardt. Z tego powodu nie można rozróżnić toksyczności od infekcji, ponieważ występują razem. Jak zauważa Klinghardt: „To umowa wiązana”. „Przez 20 lat zgłębiałem wiedzę na temat boreliozy i opracowałem terapie, w których nie stosuje się antybiotyków, ponieważ leczenie boreliozy za pomocą antybiotyków jest błędem” – mówi. „Wiemy dużo o mikrobiomie i jak wrażliwe są te struktury”. Najnowszym moim osiągnięciem w ostatnich dwóch latach była praca z Judy Mikovitz. Judy była członkiem naszego think-tanku w 2006 lub 2007 roku. Ostrzegała nas, że retrowirusy wbudowane w nasze DNA i pewne warunki środowiskowe wyłączają mechanizmy pozwalające wyciszyć geny tych wirusów, przez co stają się one aktywne… „Najbardziej znanym retrowirusem jest ludzki wirus niedoboru odporności (HIV), ale istnieją setki innych. Większość z nich ma właściwości immunosupresyjne – preferuję termin „zaburzające odporność”. Niektóre funkcje układu odpornościowego ulegają wzmocnieniu, inne osłabieniu. To sprawia, że organizm staje się bardzo wrażliwy na krętki powodujące boreliozę, mykoplazmę i bakterie z rodzaju Bartonella… Detoksykacja… jest absolutną koniecznością pozwalającą przetrwać ten szalony czas”. Toksyny mogą być rozpuszczalne w wodzie lub tłuszczu. Jak oczyścić organizm z glinu? Glin jest jeszcze groźniejszy. Dr Stephenie Seneff pokazał, że glin, który dostanie się do przestrzeni międzykomórkowej, całkowicie zmienia napięcie w ścianach komórkowych – kanałach napięciozależnych – i ma istotny wpływ na ich mikrostrukturę. „Zasadniczo upośledza receptory w ścianie komórkowej – receptory dla hormonów, neuroprzekaźników, insuliny. Wszystkie zostają uszkodzone przez glin. Ma naprawdę silne działanie, silniejsze niż jakakolwiek inna toksyna” – mówi Klinghardt. „Prace Seneffa pokazują, że glifosat jest czynnikiem chelatującym. Glifosat zawarty w żywności wiąże wszystkie minerały śladowe, przez co nie są dostępne do absorpcji. Uszczupla ilość minerałów śladowych wchłanianych z żywności. Jest jednak jeden wyjątek – jest nim glin. Glifosat działa jak środek transferowy dla glinu. Wiąże go, przenika przez ścianę jelita do tkanek i rozprowadza po organizmie”. W celu oczyszczenia organizmu z glinu należy zwiększyć spożycie krzemionki. Klinghardt zaleca stosowanie do tego ziół bogatych w krzemionkę, takich jak kolendra. „Dr Yoshiaki Omura 20 lat temu przeprowadził badanie na modelu zwierzęcym, pokazując, że można bardzo szybko obniżyć zawartość glinu w organizmie, po prostu stosując ekstrakt z kolendry” – mówi. Inne dobre opcje to skrzyp (który również jest bogaty w krzemionkę) i liposomalny produkt krzemionkowy o nazwie BioSil. Wykazano, że kwas cytrynowy również mobilizuje glin. Prostą i niedrogą strategią jest picie wody z dodatkiem soku z cytryny. Kwas jabłkowy zawarty w occie jabłkowym to kolejny pomocny związek. Możesz również kupić kwas jabłkowy w postaci kapsułek lub użyć jabłczanu magnezu. „Lekarze mogą używać deferoksaminy. To środek do iniekcji podskórnej, który należy stosować raz w tygodniu. To doskonały detoksykator. Jednak istnieje pewne zastrzeżenie – nie wiadomo, czy przechodzi przez barierę krew-mózg. Krzemionka przez nią przechodzi. Deferoksamina prawdopodobnie nie jest do tego zdolna, ale pomoże częściowo usunąć glin z organizmu”. Jak usunąć toksyny rozpuszczalne w tłuszczach? W celu oczyszczenia organizmu z toksyn rozpuszczalnych w tłuszczach, Klinghardt zaleca kombinację sauny i środków chelatujących, takich jak chlorella, ekstrakt z Ecklonia cava (alg morskich) i żele dojelitowe np. metylowana krzemionka i zeolit. Należy codziennie przyjmować co najmniej jeden z nich. Podczas terapii w saunie uwalniane są toksyny, które są następnie wiązane przez te środki – to pozwala na ich bezpieczne usunięcie, a nie ponowne wchłonięcie. „Rób to regularnie i obserwuj czas przejścia przez jelito; powinno to trwać 24 godziny lub krócej. Oznacza to, że jeśli połkniesz coś, co nie ulega trawieniu, powinieneś to wydalić w ciągu 24 godzin. Mieliśmy kilku pacjentów, u których czas od połknięcia do wydalenia wynosił około 20 dni. Ci ludzie nie byli w stanie wydalać przez jelito. Byli skazani na śmierć. Priorytetem było przywrócenie prawidłowej pracy układu pokarmowego. Informacja zaczerpnięta z internetu
Niedawno na antenie NTV (Niezależna Telewizja) odbyła się ciekawa rozmowa na temat tego, w jaki sposób można oczyszczać skażoną glifosatem żywność i glebę oraz jak oczyszczać pomieszczenia w domu lub w dowolnym innym budynku z grzybów/pleśni… Jest to bardzo ważny temat, bo od lat JEMY TOKSYCZNĄ ŻYWNOŚĆ… ZATRUTY GLIFOSATEM ŚWIAT Nie wiem, czy zauważyliście Państwo, ale obecnie na świecie rządzą korporacje – te tzw. rządy w poszczególnych „państwach”, to są „wydmuszki”, politycy to marionetki, sługusy korporacji odgrywający „aktorskie role” przed naiwnymi narodami, które wierzą, że te „rządy” ich reprezentują… zresztą same „państwa” już też nie są państwami (wiele z nich), tylko firmami zarejestrowanymi poza granicami „kraju”… …a same korporacje nastawione są na ogromne zyski, na wyzysk ludzi, na władzę. Dla tych swoich „priorytetów” niszczą zarówno ludzi, jak również naturę. Przyglądając się na skalę stosowania oprysków chemicznych środkami z glifosatem (najbardziej znany w tej materii jest środek „ROUNDUP”), które wykorzystywane są głównie w rolnictwie, jak również np. przez Lasy Państwowe do oprysków w lasach, a także przez różnego rodzaju urzędy (np. do wypalania/niszczenia chwastów w kostce brukowej przy urzędach lub ogólnie na chodnikach w różnych miejscowościach), jak również na badania dzieci i dorosłych, które zostały już wykonane w Polsce – wygląda na to, że ciężko będzie znaleźć w tym „kraju” ludzi, którzy nie mają tej rakotwórczej substancji w swoim organizmie. Zresztą możecie Państwo sami sprawdzić, jak to u Was wygląda i przekonać się, jaka jest rzeczywistość w tej kwestii – takie badania na zawartość glifosatu w organizmie, wykonuje w Polsce chyba tylko sieć laboratoriów ALAB, a samo badanie kosztuje ok. 210 zł. W USA i innych krajach odbyło się mnóstwo procesów sądowych, w ramach których ludzie struci tą substancją, u których np. pojawił się nowotwór lub inne, poważne problemy zdrowotne… domagali się odszkodowania od producenta środka ROUNDUP, czyli od firmy MONSANTO (obecnie jest to firma BAYER, która przejęła MONSANTO). Odszkodowania wypłacane poszkodowanym liczone są już w MILIARDACH dolarów. …w Polsce natomiast korporacje produkujące tamte trucizny, bez problemu mogą nadal sprzedawać swoje produkty, a z kolei w rolnictwie stosowane są one na masową skalę. Trudno jest obecnie znaleźć produkty spożywcze w sklepie, które nie zawierałyby glifosatu i innych BARDZO SZKODLIWYCH substancji, ponieważ zboża w Polsce w większości opryskiwane są środkami z glifosatem (stosuje się je np. do dosuszania zboża) – później kupujemy albo mąkę z takiego zboża z tą trucizną, albo kupujemy gotowe produkty w sklepach (np. pieczywo, alkohol – piwo…). Zwierzęta hodowlane karmione są paszami na bazie roślin GMO (rośliny GMO bezpośrednio są związane z opryskami środkiem z glifosatem), więc kupując mięso wieprzowe, wołowe… kupujemy sobie truciznę do jedzenia. Podobnie jest z WSZELKIMI produktami z mięsa tych zwierząt (wędliny, konserwy…), czy też z mleka (np. jogurty). Niestety ta kwestia też nie omija warzyw i owoców. Sadownicy np. „wypalają” trawę w swoich sadach pomiędzy drzewami owocowymi przy użyciu tych środków, więc łatwo jest domyślić się, że jabłka i inne owoce z tych sadów zwierają ten toksyczny dodatek. Warzywa również opryskiwane są środkami z glifosatem (np. cebula). …i NIKOGO TO NIE OBCHODZI – ani polityków, ani Sanepidu… ktoś „odpowiedni” prawdopodobnie „dostał w łapę” stosowną kasę, aby w Polsce żadne służby nie ruszały tego tematu. Jak oczyszczać żywność oraz swoje przydomowe ogródki z glifosatu? Panowie, którzy zebrali się niedawno w studio NTV, mówią w swoich wypowiedziach o tym, że ludzie których nie stać na to, aby kupować zdrową żywność (z pewnych źródeł), która jest znacznie droższa niż to coś nazywane „żywnością”, co jest w każdym stacjonarnym sklepie spożywczym, mogą radzić sobie trochę inaczej. Tutaj warto wykorzystać metodę ozonowania żywności, która usuwa ok. 70% do 80% szkodliwych substancji z żywności (z mięsa, owoców, warzyw). Można kupić sobie taki ozonator i wspomniane produkty ozonować. Ozonowanie ogólnie ma bardzo szerokie zastosowanie, bo można również np. ozonować pomieszczenia w domu, gdzie są pleśnie/grzyby negatywnie wpływające na nasze zdrowie – ozon je niszczy. Można także ozonować swoje ciało w celu likwidacji grzybów, toksyn w organizmie – zamyka się w tej sytuacji człowieka w „balonie” od szyi w dół i wpuszcza ozon do środka… W NTV został poruszony temat tego, jak zacząć oczyszczać glebę z tych trucizn – glifosat jest wstanie utrzymywać się w glebie nawet 5 lat po zaprzestaniu oprysków, czyli wszystkie np. warzywa, które zostaną posiane/posadzone w tej glebie w tym czasie, nadal będą miały w sobie truciznę. Pan Wezgraj, który profesjonalnie zajmuje się ozonowaniem, stwierdził w swojej wypowiedzi, że jedynym sposobem na zniszczenie glifosatu (pozbycie się go) w ziemi, którą chcemy uprawiać itd., jest właśnie ozonowanie. BLACKOUTPrzygotuj sięna brak prądu KUCHENKI TURYSTYCZNEDuży wybórZobacz oferty POWERBANKPrąd pod rękądla smartfona RYŻ I KASZADo dłuższegoprzechowywania ZAPASY SOLIZrób na trudneczasy... FASOLA I GROCHMożna długoprzechowywać MIÓD dla zdrowiai na wieloletnieprzechowywanie DANIA GOTOWEdo spożycianiemal natychmiast Witaminy i minerałydla podtrzymaniazdrowia... Ja osobiście nie zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100%, ponieważ z jednej strony na pewno jest to dobry sposób, ALE NIE JEDYNY, bo np. świetnym sposobem jest też zasianie na takiej działce konopi. Ta roślina niesamowicie wyciąga z ziemi (wchłania w siebie) toksyczne substancje, więc jak wyrośnie, można ją ściąć, spalić… i to jest ten drugi sposób, który ja znam. Oczywiście jak każdy, ma on swoją „wadę” – tzn. w Polsce na razie nie można sobie tak po prostu zasiać całej działki konopiami, bo najpierw trzeba tę sprawę załatwić z odpowiednim urzędem. Bez pozwolenia może się to źle skończyć… Tutaj jest ta wspomniana rozmowa na NTV:
Glifosat jest najszerzej stosowanym na świecie herbicydem o szerokim spektrum działania. Na masową skalę używa się w rolnictwie, leśnictwie, gospodarstwach domowych, miejskich terenach zielonych, działkach rekreacyjnych. Herbicyd jest obecny w roślinach poddawanych opryskom, w powietrzu, wodach gruntowych i deszczowych. Wraz z pożywieniem i wodą przedostaje się do organizmów ludzi i zwierząt. Stwierdzono jego obecność w ponad 700 produktach w tym kaszach, płatkach, słodyczach, mięsie, jajkach jak i środkach higieny osobistej: wacikach kosmetycznych, tamponach, podpaskach, pampersach, gazie opatrunkowej. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem sklasyfikowała glifosat jako związek kancerogenny, wysoce niebezpieczny dla zdrowia i życia. Herbicyd działa jak antybiotyk, tak zresztą został opatentowany. Chelatuje z organizmu ważne minerały kobalt, mangan i upośledza wchłanianie witaminy D. Dziesiątkuję mikroflorę i zaburza jej zdolność do wytwarzania niezbędnych aminokwasów, w tym tryptofanu, który przekształca się w serotoninę. Zaburza mikrobiom w jelicie, zmniejsza stosunek pożytecznych bakterii do szkodliwych. Hamuje enzym cytochromu P450. Zakłóca transport i syntezę siarczanów. Upośledza szlaki metylacji. Zakłóca syntezę aminokwasów aromatycznych i metioniny, co prowadzi do niedoborów kwasu foliowego i zanikania neuroprzekaźników. Hamuje wydzielanie hormonu TSH przez przysadkę mózgową. Zaburza funkcjonowanie hormonów w ludzkich liniach komórkowych [1] Badania jednoznacznie potwierdziły, że popularny herbicyd przyczynia się do wyniszczania flory bakteryjnej jelit zakłóceń gruczołów wydzielana wewnętrznego zaburzeń neurologicznych uszkodzeń DNA śmierci komórek bezpłodności deformacji płodów depresji cukrzycy obniżenia odporności powstawania nowotworów Obecność glifosatu w moczu Kilka lat temu organizacja Friends of Earth zleciła przebadanie próbek moczu od osób w wieku od 15–65 z 18 krajów Europy pod kątem obecności glifosatu. Herbicyd stwierdzono w organizmie 70% badanych Polaków. Obecnie wiele osób poddaje się badaniom, wyniki są zatrważające, wielokrotnie przekraczają dopuszczalne normy [1]. W Polsce nie ma wartości referencyjnych dla stężeń glifosatu w moczu dla ogólnej populacji i osób szczególnie narażonych. W Niemczech uznaje się 0,5 ng/ml za wartość niebezpieczną, w Wielkiej Brytanii 0,15 ng/ml. Glifosat może powodować chroniczne zaburzenia trawienne, nieszczelność jelit, choroby autoimmunologiczne. Coraz częściej wymienia się gluten jako sprawcę nietolerancji pokarmowych, tymczasem winny jest glifosat. Więcej informacji tutaj. Przy złym samopoczuciu, zaburzeniach trawiennych warto zrobić badanie na obecność glifosatu w moczu, by sprawdzić czy nie jesteśmy poddtruci i jeśli potrzeba, przeprowadzić detoksykację. Oczyszczanie organizmu z herbicydów, glifosatu Unikanie ekspozycji na herbicydy i dieta oparta o warzywa z naturalnych upraw ze zdrowymi tłuszczami, gotowane na parze i w postaci kiszonek są wystarczające dla osób zdrowych. Nerki, wątroba, płuca i skóra zdrowych zapewnią wystarczającą detoksykację. Szczególnie cenne są warzywa bogate w siarkę: cebula, czosnek, brokuły, kapusta, brukselka, kalafior. Siarka uwalnia substancje, które aktywują przeciwutleniacze i enzymy detoksykacyjne. By efektywniej usunąć toksyny istnieją konkretne metody które pomagają pozbyć się pozostałości herbicydów. Gdy organizm jest słaby są one konieczne. Detoks trzeba przeprowadzać powoli, rozciągnięty w czasie, by nie spowodować wtórnego zatrucia krwi i tkanek. I Etap – 3 tygodnie Glicyna – 1 gram wieczorem 2 szklanki dziennie naparu z ziół oczyszczających krew typu pokrzywa, rdest ptasi, pięciornik gęsi, fiołek trójbarwny, nawłoć, bluszczyk kurdybanek, nostrzyk, ostrożeń. Dobrze jest stosować zioła wymiennie. Węgiel aktywny 2 razy w tygodniu Okłady z ciepłego oleju rycynowego na wątrobę co drugi dzień Kąpiele z solą epsom, glinką lub sauna Glicyna jest najprostszym aminokwasem endogennym, występujących naturalnie w organizmie. Glifosat mocuje się w miejscach wiązania glicyny [3] , by go wyeliminować trzeba nasycić organizm glicyną i kompletem aminokwasów (np. jajka, galarety, żelatyna). II Etap – miesiąc Roślinne adaptogeny, np. żeń-szeń syberyjski, różeniec górski – raz dziennie Napar z ostropestu, korzenia łopianu lub mniszka lekarskiego dosłodzone syropem z agawy Sok z kiszonej kapusty raz dziennie Przetwory z berberysu, sok z kiszonej kapusty 2-3 razy w tygodniu Unikanie żywności przetworzonej, GMO, zawierającej herbicydy Bardzo dobre są warzywa i rośliny rosnące na ziemiach próchniczych bogatych w humus, kwas fulwowy [3]
jak oczyścić organizm z glifosatu