zakaz palenia drewnem w kominku
Pierwsza zakończyła się mandatem za nieposiadanie kosza na śmieci, druga za palenie drewnem w kominku. W Krakowie obowiązuje zakaz palenia paliwami stałymi. Okazuje się jednak, że w
Zakaz palenia w kominkach na terenie Małopolski, jeśli nie stanowią jedynego źródła ogrzewania, wprowadzenie strefy czystego transportu w Krakowie – to najważniejsze założenia programu ochrony powietrza, który został przyjęty ponad politycznymi podziałami w sejmiku. Program zakłada m.in.
Od ponad 10 lat w Szwajcarii trwa kampania społeczna ucząca poprawnego palenia drewnem. Jak najlepiej, małoemisyjnie palić – ustalono poprzez przebadanie różnych technik palenia w różnych piecach i kotłach, aż znaleziono te najlepsze. Jakość powietrza w Szwajcarii od lat konsekwentnie się poprawia, mimo że ogrzewania drewnem się nie zwalcza a wręcz promuje. Sytuacja w Polsce …
W gospodarce zrównoważonej bilans emisji CO 2 pozostaje około-zerowy już w skali roku: w zimie ogrzewaliśmy dom drewnem, spalając 5 ton; latem las pochłonął to co zimą zostało wyemitowane; teraz znowu można jechać do lasu, pozyskać 5 ton drewna na zimę – a tego co w lesie pozostało nadal jest co najmniej tyle samo lub więcej.
446. Proces za kominek. Ofiara "ekoterroru" wygrała w sądzie. "Może Pani sprzedać ten dom" - usłyszała od urzędników Pani Małgorzata z Krakowa, która opowiada Panu Bartkowi swoją przykrą historię, związaną z zakazem kominków. Apelujemy do władz o zmianę przepisów, które są antyspołeczne i nieekologiczne. badtek.
Site De Rencontre Serieuse Pour Mariage Gratuit. Jakie kary grożą Ci za palenie śmieci? Kto kontroluje domowe kotłownie i jakie poniesiesz konsekwencje jeśli nie wpuścisz kontrolerów? Jak palić drewnem w piecu i kominku? Z dziesięciu najbardziej zanieczyszczonych miast w Unii Europejskiej połowa znajduje się w Polsce. Polskie władze biorą się za karanie osób palących niewłaściwym, szkodliwym dla środowiska paliwem w domowych kotłowniach, a kampanie społeczne za edukację społeczeństwa jak palić w piecach tanio i bezpiecznie. Kontrole i kary za palenie śmieci Kontrole w Krakowie trwają już od 2009 roku. Regularne kontrole prowadzone są w sezonie grzewczym, ale mieszkańcy mogą zgłaszać swoje podejrzenia o paleniu śmieci w piecach przez cały rok. Za palenie plastikiem, lakierowanym drewnem lub innymi śmieciami można otrzymać mandat w wysokości 500 zł lub zapłacić grzywnę 1000 zł orzeczoną przez sąd. W przypadku utrudniania wykonania kontroli grozi nam nawet do 3 lat pozbawienia wolności ( 1997 nr 88 poz. 553 Art. 225). W Żywcu swoją pracę 3 października br. rozpoczęła specjalna komisja składająca się z pracowników Urzędu Miasta i Straży Miejskiej. W pierwszej kolejności odwiedzą gospodarstwa domowe, na które wpłynęły już skargi dotyczące spalania śmieci. Burmistrz Żywca podkreśla, że zależy mu na rozmowach i informowaniu mieszkańców. Ostrzega jednak, że kolejnym krokiem będą badania materiałów na opał i jeśli wykryją one nieprawidłowości, kara może sięgnąć nawet 5 tysięcy złotych. Kraków i Żywiec nie są osamotnione w swoich działaniach. Coraz więcej polskich miast bierze się za problem smogu i zanieczyszczeń powietrza spowodowanych nieodpowiednim ogrzewaniem domów. W każdym mieście zgłoszenia dotyczące spalania śmieci przyjmuje Straż Miejska i wysyła patrole do kontroli gospodarstw domowych. Przeczytaj też: Ostrzegamy. Za palenie śmieci grozi kara Jak palić drewnem w piecu i kominku Wraz z początkiem sezonu grzewczego rozpoczęły swoją działalność również kampanie społeczne. Kampania „Nie rób dymu” stawia sobie za cel edukację polskiego społeczeństwa na temat wykorzystania drewna do ogrzewania domów. Kampania przedstawia fakty, o których większa część z nas pewnie nigdy nie słyszała. 1. Drewno jest odnawialnym źródłem ciepła. Jak to rozumieć? Drzewa ścięte na potrzeby przemysłu, a także ogrzewania domów są po jakimś czasie zastępowane nowymi sadzonkami, a nad wszystkim czuwają polscy leśnicy. 2. Ważny jest gatunek drzewa, które wybieramy do opału. Najlepiej sprawdzają się drzewa liściaste, które mają większą gęstość od drzew iglastych, dłużej się palą i nie zawierają żywicy grab, dąb, buk i brzoza. 3. Drewno do opału musi być sezonowane. Im mniejsza wilgotność drewna tym większa wartość opałowa, mniejsza emisja pyłów i mniejszy dym w trakcie spalania. Drewno powinno być sezonowane przynajmniej rok lub dwa. 4. Przechowywanie ma znaczenie. Drewno powinno być przechowywane w pomieszczeniu o niskiej wilgotności i umiarkowanej temperaturze. Świeżo ścięte drewno zawiera 50-70% wody, podczas gdy wilgotność drewna sezonowanego w odpowiednich warunkach wynosi jedynie 15%. 5. Od góry do dołu. Taki jest odpowiedni kierunek spalania drewna. Należy ułożyć drewno od największych elementów na dole po najmniejsze na wierzchu i podpalić od góry. Substancje lotne nie uciekają z dymem, ale palą się w piecu i przekładają się na większą wydajność paliwa. Jak palić w kominku - zasady palenia
Wielka Brytania zakazuje sprzedaży mokrego drewna, a Irlandia zapowiada ograniczenia jego używania do ogrzewania domów. Kominki i piece na drewno wciąż są głównym źródłem smogu w wielu miejscach na świecie. Przykładem może być sytuacja z Irlandii, gdzie palenie drewnem jest główną przyczyną smogu w wielu miejscowościach. Zbadali to naukowcy z Uniwersytetu z Cork, którzy dokładnie sprawdzili skład smogu w miastach Killarney, Birr i Enniscorthy. Do wszystkich z nich nie dociera gazociąg, nie obowiązują też przepisy zabraniające palenia węglem. Dlatego walka z niską emisją jest zakaz „niekonstytucyjny”, jeśli jednocześnie można palić drewnem„Smog jest związany ze wszystkimi paliwami stałymi, nie tylko z węglem” – powiedział o konkluzjach badania kierujący zespołem naukowym prof. John Wenger. Uczeni drobiazgowo sprawdzili, z czego złożone są cząstki pyłu unoszącego się w powietrzu w miejscowościach objętych badaniem. W ten sposób ustalili, że węgiel nie był tam największym problemem. Najbardziej zanieczyszczający był dym z torfu, sprzedawanego na zielonej wyspie przez składy opałowe. Na drugim miejscu we wszystkich przypadkach znalazło się drewno. Czytaj również: W Montrealu zakazano używania kominków na drewnoWłaśnie dlatego władze w Irlandii zastanawiają się nad zakazem używania wszystkich paliw stałych w tak zwanych „Low Smoke Zones” (strefach bez dymu), obowiązujących w 29 miastach. Dziś nie można tam palić wyłącznie ministra środowiska Richarda Burtona przepisy zabraniające ogrzewania domów węglem mogą być „niekonstytucyjne”, jeśli jednocześnie zezwala się na palenie w piecach drewnem i drewno na cenzurowanym w AngliiPodobne regulacje wchodzą już w życie w całej Wielkiej Brytanii. Władze zauważyły tam, że w marketach budowlanych sprzedawane jest często mokre drewno, odpowiadające za dużą część domowych emisji pyłów. „Urocze kominki i piece opalane drewnem są używane w wielu domach w całym kraju. Są one jednak również największym źródłem szkodliwych zanieczyszczeń wpływających na zdrowie Brytyjczyków” – zauważył sekretarz ds. Środowiska George Eustice, cytowany przez BBC. Dlatego parlament w Londynie zdecydował o zakazie sprzedawania mokrego drewna w paczkach o objętości mniejszej niż dwa metry sześcienne. Wejdzie on w życie w lutym przyszłego roku. Przepisy na razie będą obowiązywać w Anglii, ale podobne przyjęcie podobnych regulacji rozważają też władze Szkocji i zanieczyszcza – nawet jeśli palimy suchym drewnemDrewno przyczynia się do powstawania smogu, również tam, gdzie węgiel jest rzadko używany do ogrzewania domów. Pokazuje to raport Jakuba Jędraka i Piotra Siergieja, którzy przytaczają przykłady z całego świata. „W Seattle (USA), podczas sezonu grzewczego zanotowano aż 62 proc. wpływ spalania drewna na jakość powietrza. Najwyższy udział pyłów ze spalania biomasy zanotowano w Australii (Tasmania) – 77 proc., Nowej Zelandii – 90 proc. i Australii (Lauceston) – 95 proc. w sezonie grzewczym. Również płd. Niemcy to aż 59 proc., przedmieścia Helsinek – 31-66 proc. udział spalania drewna w PM2,5” – czytamy w raporcie, powołującym się na dane Światowej Organizacji Zdrowia. Raport przedstawia również wyniki badań Krystyny Kubicy i Roberta Kubicy, inżynierów z Instytutu Ekonomii Środowiska i Politechniki Śląskiej. Naukowcy sprawdzili, jak bardzo zanieczyszczają kominki niespełniające unijnych norm ekoprojektu dotyczących emisyjności. Okazało się, że nawet te opalane dobrej jakości drewnem w bardzo dużym stopniu przyczyniają się do powstawania zanieczyszczenia pyłem. Z komina w tym przypadku może unosić się aż 1350 miligramów szkodliwych pyłów na każdy metr sześcienny spalin. Jeśli będzie ono wilgotne, wartość możne wzrosnąć do 2180 miligramów/m3. Oznacza to, że emisyjność kominka może przekraczać określone prawem limity nawet tysiące dolarów kary za rozpalenie w kominkuMiasta i kraje ograniczające palenie w kominkach traktują sprawę bardzo poważnie. Na przykład w Montrealu można rozpalać ogień tylko w najnowocześniejszych z nich, emitujących najwyżej 2 gramy pyłu na godzinę. Osobom łamiącym to prawo grożą mandaty – za pierwsze przewinienie kara wynosi od 100 do 500 dolarów kanadyjskich (ok. 280 zł do 1400 zł), a za kolejne nawet do 2 Francisco zabroniło instalowania kominków i kotłów na drewno oraz pellet w nowych budynkach. To również jedno z wielu amerykańskich miast z zakazem palenia drewnem w dni z dużym smogiem. Na tej liście znajduje się również Denver w Kolorado, Puget Sound w stanie Waszyngton i San Joaquin w Canberra dopłatami zachęca właścicieli kominków i kotłów na drewno do przejścia na ogrzewanie źródłami Alarm Smogowy walczy o ograniczenia w paleniu drewnem w Małopolsce. Aktywiści chcą zakazu korzystania z kominków w czasie smogu. Regulacje dotyczyłyby domów, w których nie są one jedynym źródłem ogrzewania. Miałyby obowiązywać w dni, gdy stężenie dobowe pyłów w powietrzu przekracza 50 mikrogramów na metr sześcienny. Alarm proponuje, by takie zapisy znalazły się w nowym Programie ochrony powietrza, który wojewódzcy radni mają uchwalić do końca września. Źródło zdjęcia: kostasgr / Shutterstock
Ekologia W dniu 20 stycznia podczas ostatniej sesji Rady Warszawy radni odrzucili projekt uchwały w sprawie wprowadzenia zakazu spalania węgla i drewna w domowych piecach od jesieni 2023 roku. Projekt został odrzucony większością głosów - poparło go tylko czterech radnych. Dokument zakładał zakaz palenia węglem i drewnem, począwszy od 1 października 2023 roku. Wcześniej również Komisja ds. Ochrony Środowiska jednogłośnie zaopiniowała negatywnie zaproponowany dokument. 12:20 W dniu 20 stycznia podczas ostatniej sesji Rady Warszawy radni odrzucili projekt uchwały w sprawie wprowadzenia zakazu spalania węgla i drewna w domowych piecach od jesieni 2023 ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej został odrzucony większością głosów - poparło go tylko czterech radnych. Dokument zakładał zakaz palenia węglem i drewnem, począwszy od 1 października 2023 roku. Wcześniej również Komisja ds. Ochrony Środowiska jednogłośnie zaopiniowała negatywnie zaproponowany dokument. Co ważne, branża kominkowa aktywnie uczestniczyła w konsultacjach projektu uchwały antysmogowej dla Mazowsza udzielając się i udowadniając, że nowoczesne urządzenia takie jak kominki i piecyki spełniające wymagania Ekoprojektu, opalane drewnem o wilgotności poniżej 20%, są niezbędne i nie przyczyniają się do powstawania smogu. Swoją wiedzą dzielili się także specjaliści z kampanii Drewno Pozytywna EnergiaCieszymy się z decyzji władz województwa mazowieckiego i gratulujemy rozsądnego podejścia, gdyż używanie urządzeń spełniających wymagania Ekoprojektu na drewno nie ma istotnego wpływu na jakość powietrza. Nie zapominajmy przy tym, że kominki i piece opalane drewnem to wręcz urządzenia, które oszczędzają energię i zabezpieczają energetycznie dom na wypadek przerw w dostawie prądu i gazu. Dodatkowo palenie drewnem w kominkach i piecach nie zwiększa emisji CO2, bo drewno jest odnawialnym źródłem palenia drewnem chce wprowadzić także projekt uchwały antysmogowej dla województwa warmińsko-mazurskiego, dlatego zachęcamy do wejścia w link poniżej i wzięcia udziału w konsultacjach: Weź udział w konsultacjach. Popieraj biomasę i kominki - Dowiedz się więcej!
Kominek to ozdoba setek tysięcy polskich domów (fot. s-wloczyk2/pixabay) Są już miejsca w Polsce, gdzie obowiązuje zakaz używania lub instalowania kominków, które nie spełniają wyśrubowanych unijnych norm emisji pyłów (zawartych w dyrektywie Ekoprojekt). Ale na razie nikt tego zakazu nie egzekwuje - z braku przekonania lub tłumacząc natłokiem ważniejszych problemów dotyczących jakości powietrza. Samorządy wojewódzkie wskazują, że egzekwowaniem przepisów zakazujących używania czy instalowania kominków nie spełniających unijnych norm emisyjnych z dyrektywy Ekoprojekt mają zajmować się samorządy gminne. Te jednak nie palą się do egzekwowania tych przepisów i na razie nie kontrolują pod tym kątem kominków. Kontrole ograniczają się w większości przypadków do sprawdzania, czy paliwem nie są odpady. W wielu gminach problemem są nadal kopciuchy. Są już jednak samorządy, które kontrolują, czy mieszkańcy palą, także w kominkach, odpowiednio wysuszonym drewnem. To zdaniem wielu samorządowców ma dużo większe znaczenie dla walki ze smogiem niż to, jakich kominków używamy. Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Kominkowe problemy z dymieniem i ze smogiem Właściwa obsługa kominka nie powoduje dymienia Problem smogowy i zanieczyszczanie powietrza Problem dotyczy przede wszystkim starych pieców węglowych i jakości węgla, jakim palimy, sposobu spalania tego paliwa, a często również palenia byle czym - odpadami, plastikami, płytami drewnopochodnymi, oponami itp. Jest to problem, któremu trzeba przeciwdziałać. Można też spotkać się z głosami, że kominek truje smogiem tak samo jak węglowy "kopciuch". W ostatnim czasie w przestrzeni publicznej słychać też coraz więcej głosów, aby nawet zakazać użytkowania kominków. Jest to zły pomysł, bo przyczyna problemu leży zupełnie gdzie indziej. Źródło problemów z dymieniem kominka nie leży w samym kominku, lecz w obsłudze kominka. To nie kominki trują, tylko użytkownicy kominków, użytkownicy, którzy nie stosują się do podstawowych zasad obsługi kominków. Te podstawowe zasady, to: drewno musi być naprawdę suche (nie tylko podsuszone) - z czym bardzo często mamy kłopoty nie należy ograniczać dopływu powietrza do spalania - co jest powszechnym błędem palenia w kominku rozpalanie w kominku od góry - warto przejść na tę metodę Nie pomogą też żadne certyfikowane i atestowane kominki, ani żadne dyrektywy unijne, jeśli użytkownicy kominków nie będą się stosować do tych zasad. Nie ma takich kominków na świecie, które przy niewłaściwej obsłudze nie powodowałyby dymienia. Nawet najlepszy kominek, ale niewłaściwie użytkowany, będzie źle funkcjonował. To nie kominki, ale to niska świadomość użytkowników kominków powoduje, że są kominki, które dymią do atmosfery i zadymiają otoczenie. Jeśli będziemy palić byle czym i byle jak, to problem będzie nadal trwał. Warto więc pracować nad świadomością użytkowników. Spotkać się można również z takimi pytaniami i wątpliwościami: Czy kominek na drewno jest ekologiczny ? W świetle powyższych wyjaśnień powinniśmy raczej postawić pytanie następujące: czy użytkownicy kominków spalają drewno w sposób ekologiczny. Czy kominki na drewno będą zakazane ? Okresowy zakaz palenia w kominkach pojawił się już w niektórych regionach kraju w roku 2019, 2020 i 2021. Co będzie dalej ? Czy nadal będą wprowadzane zakazy użytkowania kominków w związku ze smogiem ? Pewnie tak, bo jak życie pokazuje często nie palimy w swoich kominkach ekologicznie, a dużo zależy od nas samych. Jeśli nie będziemy się stosować do podstawowych zasad spalania drewna i zasad właściwego użytkowania kominka, czyli będziemy palić byle czym i byle jak, to być może decydenci pod presją mieszkańców osiedli nie będą mieli innego wyjścia, tylko będą musieli wydać taki zakaz lub wprowadzić wysokie kary za zatruwanie powietrza. To od nas zależy czy tak się stanie. Kominek to urządzenie grzewcze dla świadomych użytkowników. Jeśli jednak ktoś nie zamierza się stosować do podstawowych zasad spalania drewna, to niech lepiej od razu zrezygnuje z budowy kominka, bo czekają go tylko kłopoty. Prawidłowo zbudowany kominek i właściwie użytkowany nie powoduje zadymiania powietrza. Dymu powinno być bardzo mało. Dym powstaje tylko przy niepełnym spalaniu. Praktycznie dym nie powinien być widoczny z komina, a jeśli widać dym, to znaczy że jest coś źle. A podstawową i najczęściej spotykaną przyczyną jest tu niewłaściwa obsługa kominka. Kominek, to urządzenie grzewcze, które może dać wiele radości i przyjemności, ale wymaga też od właściciela uwagi i przestrzegania zasad obsługi. Kultura palenia w kominku jest ściśle związana z ekologią, z dbaniem o nasze zdrowie i środowisko. Nie wystawiajmy sobie złego świadectwa. Pamiętajmy o tym i przestrzegajmy zasad użytkowania kominka, bo któregoś dnia pod wpływem nacisków ekologicznych, politycy wpadną na genialny pomysł aby zakazać wszystkim palenia w kominkach, również tym, którzy nie dymią. A na tej samej zasadzie również mogliby wpaść na kolejny pomysł, żeby zakazać ludziom jeżdżenia samochodami spalinowymi, lub latania samolotami, przyczyniającymi się do smogu i ocieplenia klimatu. Życie jest pełne takich niespodzianek. Dużo zależy od nas samych. Jakie więc powinno być właściwe użytkowanie kominka - czym i w jaki sposób powinniśmy palić w kominku ? A tu dla niedowiarków - kawa na ławę jak i czym palić w kominku, aby nie było dymu. Pogromcy Dymu obalają mity na temat palenia w kominkach! A niedowiarkom radzę wypróbować tę metodę. tylko wysezonowane drewno i tylko suche tylko rozpalanie od góry tylko pełny dostęp powietrza do spalania A potem, jak się rozpali, to wyjdźcie na dwór i popatrzcie na komin, czy wylatuje z niego dym.
zakaz palenia drewnem w kominku